Przy krzyżu upamiętniającym ofiary komunizmu na Placu Śreniawitów w Rzeszowie, 1 października br. w godzinie Miłosierdzia Bożego rozpoczęła się, która zapoczątkowała obchody Dnia Papieskiego w naszej diecezji. Nabożeństwu, na które licznie przybyli przedstawiciele róż różańcowych, ruchów i stowarzyszeń katolickich oraz stypendyści fundacji ,,Dzieło Nowego Tysiąclecia’’, przewodniczył ks. bp. Ordynariusz Jan Wątroba. Obecny był bp. Kazimierz Górny, wielu kapłanów i siostry zakonne. Procesja ulicami miasta wyruszyła po modlitwie Koronką do Bożego Miłosierdzia prowadzoną przez Akcję Katolicką i po odśpiewaniu hymnu ,,My chcemy Boga’’. Różaniec uczy Ewangelii, jest pełną katechizacją, uczy Boga i Bożych spraw, spleciony jest z historią ludzi i narodów. Przechodzimy ulicami miasta z różańcem, by pokornie prosić Boga o pomoc dla nas, dla Kościoła Świętego i Polski, naszej Ojczyzny – mówił ks. Rafał Flak, Dyrektor Wydziału Duszpasterskiego Kurii Diecezjalnej – koordynator procesji. Podkreślał, iż procesja łączy się z okolicznością wielkiego pragnienia, by ważne sprawy społeczne były traktowane po Bożemu, aby życie wiernych, naszych rodzin było różańcowe, byśmy wszyscy głęboko przeżywali tajemnicę wiary.
Modlitwa różańcowa ma również wymiar patriotyczny, może być modlitwą za Ojczyznę, bo człowiekowi potrzebna jest Ojczyzna, tak jak i rodzina. Ojczyzna jest wartością ponadczasową, dlatego ją kochamy, a nasza obecność dzisiaj i modlitwa w jej intencji jest wyrazem jej umiłowania i głębokiego patriotyzmu – wskazywał ks. Rafał. Przeszliśmy modlitewnie ulicami miasta, rozważając tajemnice chwalebne różańca świętego i śpiewając pieśni Maryjne. Eucharystia w Sanktuarium Matki Bożej Rzeszowskiej oo. Bernardynów zakończyła procesję . Włączajmy się w modlitwę różańcową w naszych parafiach, uczyńmy to dla naszych rodzin, szczególnie dla naszej Ojczyzny – Polski. Święty Jan Paweł II 3 czerwca 1991r. podczas pielgrzymki do Polski wołał:
,, To jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć!”
Króluj nam Chryste !
Małgorzata Jaworska
